Odpowiedz do: Obywatelstwo polskie/niemieckie w okresie międzywojennym na Górnym Śląsku

Strona główna Fora Historia Obywatelstwo polskie/niemieckie w okresie międzywojennym na Górnym Śląsku Odpowiedz do: Obywatelstwo polskie/niemieckie w okresie międzywojennym na Górnym Śląsku

#12307
Jan Lubos
Użytkownik

Proszę się zastanowić, czy pierwotną forma nazwiska nie mogło być „Bonk” :).
Końcówki -ek, -ik, -yk wskazują na zapisaną w którymś momencie formę „młody Bonk” = Bon-czyk, Bon-czik, Bon-czek, używaną powszechnie dla rozróżnienia ojca (Bonk) i syna.
Ja w mojej rodzinie spotkałem się z taką ewolucją zapisu nazwiska, nawet więcej – ewidentnie ta sam osoba była zapisywana (jako ojciec chrzczonego dziecka) kilkakrotnie w formie Vitczyk, Wittzig, a przy ostatnim dziecku po prostu Witt (nie wiem, kiedy zmarł Jego ojciec, nie znam daty, ale podejrzewam, że własnie przed urodzeniem się tego ostatniego dziecka). Co ciekawe – dzieci zapisane jako Witzig (wszystko jedno – przez W/V, jedno lub dwa t) dalej w księgach zawsze występowały jako Witzig.
Podobne zaobserwowane „dostosowania” nazwisk:
Respond – Resopondek
Demarz – Demarczyk
Kuss – Kusik
Pawel – Pawelczyk

Kwestia „poprawności” zapisu nazwiska. Można upierać się, że nazwisko „Bonczek” powinno pisać się „Bączek”. Pytanie, czy antentat sam rozpoznały przy takim zapisie swoje nazwisko. Polskie znaki diakrytyczne NIGDY nie były używane przez ludność rodzimą przed XX wiekiem. Pytanie, czy nazwisko pochodzi od (zapis polski) Bąk, czy od Bonk… 😉

pozdrawiam pokojowo
jjl

  • Ta odpowiedź została zmodyfikowana 7 years, 1 months temu przez Jan Lubos.