Odpowiedz do: Prośba o przetłumaczenie z języka niemieckiego.

Strona główna Fora Tłumaczenia Prośba o przetłumaczenie z języka niemieckiego. Odpowiedz do: Prośba o przetłumaczenie z języka niemieckiego.

#16121
Anonim
Nieaktywne

Andenken
aus der aktiven
Militärzeit 1910
Johann Guzy

Breslau, d. 2. Juni 1912

Liebe Eltern !
Zu aller erst grüße ich Euch
mit den Worten Gelobt
sei Jesus Christus. Ich gebe
Euch auch zur Nachricht das
Ich glücklich nach Breslau
angekommen bin. Bei uns
sind sehr viele polnische
Reservisten eingezogen,
sonst nichts neues. Schreibt
mir auch ob was wieder
Neues zu Hause gibt.
Mit herzlichen Grüßen
sendet euer treuer S.[ohn] Johann
…..
Pamiątka
z okresu czynnej
służby wojskowej
Johann Guzy

Wrocław, dnia 2 czerwca 1912

Kochani rodzice !
Na początek pozdrawiam Was
słowami Niech będzie pochwalony
Jezus Chrystus. Informuję
Was też, że szczęśliwie
dotarłem do Wrocławia. U nas
jest mnóstwo zaciągniętych do
służby polskich rezerwistów,
poza tym nic nowego.
Napiszcie mi też czy znowu
jest coś nowego w domu.
Serdeczne pozdrowienia
przesyła wasz oddany syn Johann

==============

Osnabrück, den 28.5.1916

Liebe Martha !

Gott zum Gruß fang ich mein Schreiben
an. Teile dir auch mit das ich Gott sei
dank gesund bin und hoffe von Euch
dasselbe. Teile dir auch mit das ich
dir meine Photographie zum Andenken
schicke. Teile dir auch mit das ich
so (?) einsam verlassen bin weil mir
nimant was schenken (?) will aber
das schadet nichts das wird wieder
………
Kochana Marto !

Bóg z Tobą na początek mojego
listu. Informuję Cię, że dzięki Bogu
jestem zdrowy i mam nadzieję,
że u Was jest tak samo. Informuję,
że na pamiątkę wysyłam Ci moje
zdjęcie. Chcę Ci powiedzieć, że
czuję się samotny i opuszczony,
bo nikt nie chce mi nic podarować (?),
ale to nic nie szkodzi, jakoś to znowu będzie

==============

Ta druga kartka, szczególnie pod koniec,
jest dla mnie prawie nieczytelna. Poza tym
jest trochę błędów ortograficznych, co też
nie ułatwia odczytywania. Stąd tłumaczenie
może być częściowo niewłaściwe.

___________
pzdr. Stefan