Odpowiedz do: Dlaczego za komuny w PRLu nie zniszczono niemieckich ksiag metrykalnych

Strona główna Fora Historia Dlaczego za komuny w PRLu nie zniszczono niemieckich ksiag metrykalnych Odpowiedz do: Dlaczego za komuny w PRLu nie zniszczono niemieckich ksiag metrykalnych

#27944
Adam
Administrator

Oczywiscie ze dobrze ze nie niszczono tych ksieg, ale wiemy dobrze ze zaraz po wojnie byla taka nienawisc na szystko co tylko bylo niemieckie lub w Niemieckim jezyku napisane, wiec dziwi mnie to ze tych ksiag metrykalnych nie zniszczono. Czy ktos moze wie, slyszal ze za czasow komuny mozna bylo zrobic po znajomosci w USC orginalny odpis lub zfotografowaf ta strone ksiegi?

Nie było takiej potrzeby. Po pierwsze na Górnym Śląsku nawet po wojnie były powszechne Familienstammbuch. Wiele osób miało dokumenty np potwierdzające aryjskość.
Po drugie jak wiem z opowiadań dziadków grzebanie w genealogii nie było kiedyś bezpieczne. Sztammbuchy chowano w piwnicy pod węglem.
Proszę pamiętać że każdy miał w domu tatę w Wermachcie albo gorzej. Przy takiej ilości napływowej z terenów rdzennej Polski lub Kresów wielu wstydziło się swoich „niemieckich” korzeni albo nie było to mile widziane przez władze. Tą Górnośląską amnezję dobrze opisuje Zbigniew Rokita w książce „Kajś”. Polecam

  • Ta odpowiedź została zmodyfikowana 3 years, 10 months temu przez Adam.
  • Ta odpowiedź została zmodyfikowana 3 years, 10 months temu przez Adam.