Odpowiedz do: Spis mieszkańców Bierunia Starego z grudnia 1910 r.
Strona główna › Fora › Źródła genealogiczne › Spis mieszkańców Bierunia Starego z grudnia 1910 r. › Odpowiedz do: Spis mieszkańców Bierunia Starego z grudnia 1910 r.
Dawidzie,
Pierwsza żona Ignacego Hudzikowskiego – Maria Dioess zmarła 30.09.1828 r. w Bieruniu, w wieku 21 lat, wkrótce po wydaniu na świat syna Mateusza Ignacego – ur. 07.09.1828. Wdowiec Ignacy poślubił następnie 24 letnią Zofię Kinek [sic!], córkę Tomasza ze Śmiłowic, co miało miejsce 19.01.1830 r. w Mikołowie. Te fakty są Ci najpewniej znane.
Nazwisko drugiej żony Kinek / Kuhn jest notowane w parafii Mikołów, ponadto spotkałem się z nim przeglądając metryki parafii ewangelickiej z Hołdunowa. Nazwisko pierwszej żony to już trudniejsza sprawa – Dioess? Zapis jest najpewniej zniekształcony i oddaje jedynie fonetykę, brzmienie nazwiska, może chodzi o nazwisko Dyas?
Nazwisko Hudzikowski pojawia się w Bieruniu najpewniej wraz z Ignacym, krótko przed 1828 r. W materiałach XVIII w. nie spotkałem się z nim, jak dotąd. Materiałów z początku XIX w. jest niewiele i jedynie analiza metryk kościelnych sprzed 1820 r. mogłaby dać odpowiedź, czy przypadkiem przed Ignacym, ktoś o tym nazwisku nie przecierał w Bieruniu śladów (szczególną uwagę należałoby zwrócić na rolę ojca chrzestnego).
Pochodzenie Ignacego, które Cię najbardziej zajmuje, najprościej byłoby ustalić w oparciu o akt zgonu, pod warunkiem, że ten nastąpił po 1874 r. i zgłaszający znał jego miejsce urodzenia, ewentualnie w oparciu o metrykę pierwszego ślubu z Marią Dioess – co raczej może być karkołomne. Analiza kręgu rodzinnego Ignacego, może też by coś przyniosła, kim byli chrzestni jego dzieci itd.
Na ten moment „wszystko” wskazuje na to, że Ignacy przybył do Bierunia z Małopolski, jako stolarz w poszukiwaniu zarobku, licząc w 1830 r. 28 lat byłby raczej za stary na czeladnika. Nazwisko Hudzikowski / Chudzikowski występuje w Krakowie i okolicach, a Bieruń – co może się niektórym wydać nieco nieprawdopodobne – miał silne związki z Krakowem i Małopolską. Nie wiem skąd ta Kalwaria – może tam nauczył się zawodu? Albo informacja uległa zniekształceniu, na zasadzie „pamięci narodowej”, że jak stolarz to Kalwaria i vice versa?
Tutaj pozwolę sobie na dygresję, związaną jednak z wątkiem i tematem, mianowicie brat mojego przodka – Walentyna – Jan Kanty Kulski, dzięki ojcu podjął naukę w Krakowie, następnie osiadł na Kazimierzu, gdzie nadzorował magazyny wojskowe, tam się ożenił (dwukrotnie) i karierę zakończył, jako urzędnik magistratu. Jednak gdy doszło do ugody spadkowej w 1819 r., po jego zmarłym w Bieruniu ojcu, to państwo pruskie skonfiskowało jego udział w ruchomościach, w związku z tym, że przebywał poza granicami państwa bez stosownego zezwolenia!
Jeśli istotnie Ignacy nie był poddanym pruskim i będąc do tego rzemieślnikiem, to jest szansa, że coś na jego temat znajdziesz w zespole Starostwo Powiatowe w Pszczynie, który znajduje się w zasobie Archiwum Państwowego w Pszczynie. Szczególną uwagę powinieneś zaś zwrócić na: Ludność powiatu, imigracja i emigracja (Bevölkerung des Kreises, Ein-und Auswanderungen).
Odsyłam również do publikacji: B. Spyra, T. Włodarska, Historia rzemiosła na ziemi pszczyńskiej, Pszczyna 2006, s. 136. Może tam pojawi się jakiś trop odnośnie pochodzenia obcych rzemieślników, którzy przybyli z początkiem XIX w. na tytułową ziemię pszczyńską?
Ponadto jeden z zeszytów bieruńskich nr 14 nosi tytuł: Szkice z dziejów rzemiosła bieruńskiego XIV – XX w. (dostępny on-line); ale jak sam tytuł wskazuje jest to tylko szkic.
Nie wiem także czy zapoznałeś się już z zawartością akt gruntowych dla nr 93 które są w AP w Katowicach, szkoda byłoby nie sprawdzić zawartości tych dokumentów.
Jeśli chodzi o pozostałe nazwiska, to sprawdzę czy przypadkiem nie pojawiają się w innych aktach gruntowych z Bierunia, które są w AP. Spośród wymienionych, tylko rodzina Gawlik była przedmiotem moich szerszych poszukiwań, a dokładniej ta jej część która skupia się wokół Mateusza Egidiusza Gawlika (1804-1892).
Pozdrawiam,
Andrzej