No wiec zglszajaca byla wdowa po gorniku (Bergannswitwe – w owczesnej pisowni Bergmannswittwe). Na konbcu jest obligatoryjna formulka: zglaszajaca potwierdza (badz wyjasnia. Tutaj uzyto wyrazu „behauptet” co jest troche dziwne, jakby urzednik nie dowierzal)ze byla obecna podczas porodu.
Co do godziny to jest problem. Bylo to popoludniu, „dreiviertel” (tez stara forma, dzis piszemy osobno) czyli trzy kwadranse ale po ktorej?