Stefan Kotuła urodzyny: Wymysłów 09.08.1897r.

A czy byłaby mi Pani sprawdzić jeszcze Dziadków: Józef Ranik 18.11.1902, zm. 08.08.1966) Franciszkę Ranik z domu Żok (03.03.1904, zm. 22.07.1988) oboje pochowani w Chechle kościół św Walentego gmina Rudzieniec. Nie potrafię się dokopać do ich rodziców 🙁 Jeszcze raz bardzo dziękuję!

Bardzo dziękuję 😍
Nawet nie wie Pani ile to dla nas znaczy. Ta gałęz rodziny byla dla nas nieznana. Mam jeszcze informację o Janie Kotuła, ur. 29.08.1908. Czy jest mozliwe, ze byl to również brat Stefana? Czy jest ta informacja do sprawdzenia?
Dziękuję, Ania😍

Bardzo dziękuję Pani Joasiu,
Nawet nie snilam o tym, ze pozyskam tyle informacji😍 to jest coś niesamowitego😍 Naprawdę nie wiem jak dziękować 😊 Czyli udało im sie i mieli 1 córkę 😁
Dziękuję i miłego wieczoru😊

Pani Joasiu, to niesamowita historia😍 powiem Pani, że historia Stefana Kotuły, byla owiana tajemnicą. Babcia taty nie chciała mówić co sie stalo. Mam informacje, ze umarł w wieku 40lat- akt zgonu. Niestety nie posiadalismy zadnej informacji, az do dzis😁Szukam tez zdjęcia pradziadka. Wiem, ze to raczej nierealne, i nie licze na cud😍

Pradziadek Stefan mieszkał w Wymyslowie i był tam pochowany. Tatuś jeszcze pamięta jak ze swoim ojcem Mieczyslawem jeździł na grób dziadka do Wymyslowa. Po śmierci Stefana w 1940r. prababcia Antonina z domu Pachoł wróciła do rodzinnego miasta Czeladzi i tam wychowywała synów: Mieczyslawa i Antoniego. Prababcia nigdy nie wspominala o zmarlym mężu, dziadek też za wiele nie wiedzial. Tatuś mi mowil, ze w Wymyslowie, to co 2 Kotuła😊