Odpowiedz do: Księgi metrykalne na stronie – uwagi
Strona główna › Fora › Sprawy organizacyjne › Księgi metrykalne na stronie – uwagi › Odpowiedz do: Księgi metrykalne na stronie – uwagi
Witam, dzięki, już po problemie, ponieważ byłam tu po raz pierwszy byłam trochę nieobyta. Teraz mogę już przeglądać kięgi metrykalne spokojnie. Są pięknie, nie trzeba się niczego domyślać, czysto wyrażnie, cudo!
Co do mojej babci to miała na imię Maria Elżbieta z domu Jureczko, jej mama była z domu Czerwieńska (imienia jeszcze nie znam), urodziła się w listopadzie -16- roku 1912, zmarła w 1940. Wiem że miała siostrę Anielę o jakieś 8 do 12 lat od siebie młodszą, czy było jeszcze jakieś rodzeństwo nie wiem. Ponieważ mój dziadek miał jeszcze jedną żonę, babcia miała czwórkę dzieci (jedno zmarło przed ukończeniem 1r,ż) i zmarła jak moja ciocia miała 8 m-cy to dla dobra dzieci i swojego dziadek ożenił po raz wtóry, z rodziną mojej babci jeszcze długo utrzymywali kontakt, który z biegiem czasu się coraz bardziej rozluźniał, z moim tatą jeszcze bardzo rzadko ale jednak jeździłam czasami do cioci Anieli (miała trzy córki, któraś z nich w czerwcu/lipcu 1975 chyba najmłodsza wyszła za mąż, byliśmy tam) do Świętochłowic. Po śmierci mojego taty ponad 20 lat temu kontakt się urwał. Tylko Tyle i Aż Tyle.
Piszę o tych cudnych księgach bo w innych rejonach, może były bardziej szczegółowe ale nie tak wyrażnie napisane.
Pozdrowienia