Bujaków – podobno najstarszy dokument

Strona główna Fora Tłumaczenia Bujaków – podobno najstarszy dokument

Przeglądajasz 4 wpisy - od 1 do 4 (z 4)
  • Autor
    Wpisy
  • #9626
    Andrzej
    Użytkownik

    Podobno to najstarszy zachowany dokument z Bujakowa. Jest tego tekstu 3 strony i 3 linijki na 4 stronie. Potem imienne lakowane pieczęcie. Co to jest za dokument, i czy jest ktoś go w stanie odczytać?
    Pozdrawiam.

    • Ten temat został zmodyfikowany 8 years, 8 months temu przez Andrzej.
    Attachments:
    You must be logged in to view attached files.
    #9629
    Krzysztof Bulla
    Administrator

    Trudno powiedzieć, co zawiera cały dokument, ponieważ dodana została tylko jedna strona, ale z tego co widać to jest to dokument kupna statku (należy to rozumieć jako majątek, gospodarstwo a w tym wypadku będzie zapewne chodziło o folwark/dobro szlacheckie) w Bujakowie wraz z wszystkimi przynależnymi do niego częściami, budynkami i prawami.

    Sprzedaży dokonuje Helena Keyczkowa z domu Rostkowa, żona Wilhelma Keyczki za sumę trzech tysięcy talarów. Kupującym jest Wilhelm Sobek z Kornic i jego żona Helena z domu Swenich. Wszystko miało się dziać w 1666 roku w dzień św. Michała Archanioła, a więc według obecnego kalendarza 29 września, ale trzeba by sprawdzić czy w XVII wieku to święto przypadało też na ten dzień.

    Cały dokument jest zapisany gotykiem w języku staroczeskim, a raczej należałoby odpowiedzieć, że w XVII wiecznej śląskiej wersji tego języka. Jeżeli cały dokument jest zapisany tak wyraźnie to powinno się go dać w miarę łatwo odczytać.

    #9630
    Andrzej
    Użytkownik

    Dobra, to na spotkaniu jak będzie we wrześniu o dam
    Ci pozostałe 3 kartki. Oczywiście są pisane też tak jak ta,
    równie wyraźnie robione zdjecia.
    Opis czarno-biały. Pieczecie z powodu koloru laku zrobione jest
    w kolorze.
    A co na to książka o Bujakowie? Jest wzmianka o tej transakcji.
    Dziękuję i pozdrawiam
    Andrzej.

    • Ta odpowiedź została zmodyfikowana 8 years, 8 months temu przez Andrzej.
    Attachments:
    You must be logged in to view attached files.
    #9633
    Krzysztof Bulla
    Administrator

    No to książka potwierdza to, co napisałem, bo co ciekawe sprzedaży dokonuje właśnie Helena Keyczkowa (Kiczkowa), jedynie za przyzwoleniem męża do dokonania tej czynności, a więc była to jej własność prywatna. Sam Wilhelm Kiczka zapewne będzie tożsamy z tym, który w XVII wieku był właścicielem Miechowic. Fragment dotyczący świadków znajduje się zapewne na końcu dokumentu, więc nie miałem okazji go zobaczyć.

    A czy dobrze mi się wydaje, że ten dolny dział to ta część Bujakowa z Folwarkiem Mittelhof ? bo z dokumentu wynikałoby, że w skład sprzedanego majątku wchodziły młyny, browar i karczma i to by nawet pasowało do zabudowań tego folwarku.

    • Ta odpowiedź została zmodyfikowana 8 years, 8 months temu przez Krzysztof Bulla.
Przeglądajasz 4 wpisy - od 1 do 4 (z 4)
  • Musisz być zalogowany aby odpowiedzieć na ten temat.