Spis mieszkańców Bierunia Starego z grudnia 1910 r.
Strona główna › Fora › Źródła genealogiczne › Spis mieszkańców Bierunia Starego z grudnia 1910 r.
- This topic has 223 odpowiedzi, 27 głosów, and was last updated 4 months, 3 weeks temu by
Ewa Sikora.
-
AutorWpisy
-
27 sierpnia 2024 o 20:20 #42032
AlexAlex
UżytkownikWitam
do postu Andrzeja pozwolę sobie dodać jeszcze jedną informację, która być może rzuci nowe światło w temacie rodz. Gretka.
3.01.1820 r. urodził sie Paul Bartholomeus Gretka, którego rodzicami byli Vincenz Gretka i Marianna Szorek, po 1820 r. para ta doczekała sie jeszcze 5 córek. Można powidzieć, że ów Paul był przyrodnim bratem wspomnianej Marianny ur. w 1838 r.
Paul Gretka ożenił sie w 1847 r. z Ewą Kaczmarczyk, zmarł w 1851 r. a jego żona wyszła ponownie za mąż za Jacoba Czempas.Vincent Gretka i Marianna z d. Szorek zmarli pozostawiając niepełnoletnie dzieci oraz wspomnianą Mariannę, ktoś musiał zająć sie rodzeństwem, być może właśnie brat Paul i dlatego w przekazach rodzinnych zachowała się taka właśnie informacja, potem została umieszczona w akcie zgonu Marianny Gretka.
Pozdrawiam
27 sierpnia 2024 o 20:28 #42033Stefan Nowak
UżytkownikStefanie,
Przesyłam kopię stron 240-241 z książki o Stellenbesitzer dot. Smardzowic. Powodzenia w poszukiwaniach!
Adam
Adamie!
Jestem Ci niewysłowienie wdzięczny. Bardzo, bardzo dziękuję! To są niezwykle ważne dla mnie informacje.
Jeśli pozwolisz, jeszcze dwa pytania:
1. Rozumiem, że te dane dotyczą również powinności pańszczyźnianych i tak należy pojmować znaczenie dopisków typu „2 Tage woechentlich”; czy się mylę?
2. Czy w tych smardzowickich tabelach pojawia się także nazwisko „Nowok” albo „Nowak”? Pytam o to, bo dzieci Łukasza Tatoy’a (który pojawia się w przesłanych przez Ciebie skanach) występują w księgach metrykalnych jako „Tatoy alias Nowok”, co pewnie wiąże się z „wżenianiem się” jednej rodziny w drugą…Jeszcze raz jak najuprzejmiej dziękuję (także i za to, że odpowiedź nadeszła tak błyskawicznie)!
Kłaniam się grzecznie!
Stefan-
Ta odpowiedź została zmodyfikowana 6 months, 3 weeks temu przez
Stefan Nowak.
-
Ta odpowiedź została zmodyfikowana 6 months, 3 weeks temu przez
Stefan Nowak.
27 sierpnia 2024 o 21:48 #42036Jadwinia88K
UżytkownikCześć,
chylę czoła.
Rozważałam różne opcje – również tą, że właściwa Marianna to ta wskazana przez Ciebie będąca nieślubnym dzieckiem.
Rozważałam również opcję tego, że miejsce zgonu jej rodziców i jej miejsce urodzenia są inne niż Bieruń Stary i zostały błędnie podane w akcie zgonu.
Niestety chyba już nigdy nie dowiemy się prawdy, ale Twoja wersja jest bardzo prawodobopodna gdyż z historii rodzinnych wiem, że moja prababka po śmierci Franza spaliła wszystkie dokumenty i co ciekawe zdjęcia. Mam nad czym myśleć.
Dziękuję bardzo za pomoc.
Pozdrawiam27 sierpnia 2024 o 22:10 #42037apgr
UżytkownikStefanie,
cieszę się, że moje informacje przyczyniły się w pewny sposób do pogłębienia wiedzy o historii rodzinnej.
Jeśli chodzi o Twoje pytania:
1). Tak jak piszesz, w księdze robocizn przy każdym gospodarzu podawano wymiar niektórych powinności pańszczyźnianych, jak na przykład wymiar robocizny. Powinności pańszczyźniane, obok czynszów tzn.podatków gruntowych, obejmowały bowiem więcej świadczeń na rzecz pana stanowego, niż tylko robocizna. Do pańszczyzny należało np. oddawanie w naturze tzw. kur podymnych jako kontrybucję za serwituty leśne, oddawanie kur, gęsi i jaj w naturze lub w pieniądzu, zbieranie szyszek, oddawanie kontrybucji w zbożu, także pewnej ilość przędzy liczonej w tzw. sztukach, dziesięcina z chmielu i miodu, tzw. fury winne w przypadku tzw. wolnych sołtysów, polowanie na młode wilczęta we wtorek po Zielonych świątkach, szarwark i wiele innych powinności.
Spis wszystkich powinności zobowiązujących poszczególne posiadłości w wioskach kameralnych Wolnego Państwa Stanowego Pszczyny znajdziesz w urbarzach, np w tym z 1702-1736 r., szczególnie w tzw. Regulach Generalnych [regulae generales] – zob. tamże, s. 363-369.
Oczywiście, pańszczyzna feudalna była pewnym rodzajem umowy pomiędzy stronami: posiadacz gospodarstwa jako poddany, pan gruntowy jako właściciel tego gospodarstwa – stąd też pan gruntowy był zobowiązany m.in. do remontu domostw poddanych (dostarczania drewna na ten cel), do pozwolenia gospodarzom na zaopatrzenie się w drewno na opał oraz w ściółkę leśną do celów gospodarczych i hodowli, jak też do oddania do wypasu bydła pewnych polan leśnych w pobliżu wiosek. Oczywiście jak i jedna, tak i druga strona starała się wypełniać swoje zobowiązania po najniższej linii oporu…
W konkretnym wypadu chałupników Tatoy znaczy to, że Twój przodek był chałupnikiem dwudniówkowym, zobowiązanym do przepracowania „pieszo” [to znaczy bez użycia zaprzęgu] 2 dni w tygodniu (on sam lub ktoś z jego bezpośredniej rodziny). Powinności pańszczyźniane obowiązywały bowiem nie tyle konkretnych osób, ile posiadłości, na których gospodarzyli.
2). Niestety w księgach robocizn nie ma aliasów przy rodzinie Tatoy. Wiadomo tylko, że Luca Tatoy gospodarzył do roku 1790, w którym to roku objął gospodarstwo Kuba Tatoy. Tenże przekazał posiadłość w roku 1831 Pawłowi Tatoy, który posiadał ją do ostatniego roku, z którego mamy księgi robocizn, tzn. do 1848. Do tego roku nie zmienił się wymiar jego robocizny – dwa dni w tygodniu. W 1848 zaznaczono wysokość renty rocznej, którą miał płacić po uwłaszczeniu: Paul Tatoy – 1 Thaler 20 Silbergroschen. Czy ta renta była aktualna w momencie uwłaszczenia i także po nim – to już trzeba sprawdzić w dokumentach uwłaszczeniowych.
Jeśli chodzi o ten alias Nowok to radzę sięgnąć do kościelnych ksiąg metrykalnych, tam napewno wyjaśni się ta sprawa. Oba źródła uzupełniają się wzajemnie.
Pozdrawiam serdecznie i życzę powodzenia w dalszych poszukiwaniach.
Adam
28 sierpnia 2024 o 01:08 #42039Stefan Nowak
UżytkownikAdamie!
Nie dość, że wzbogaciłeś moje poszukiwania o kolejne (i co ważne: zgoła słuszne) tropy, to jeszcze opowiedziałeś o sprawach, o których nie miałem zielonego pojęcia, mylnie sądząc, że istotą feudalnych stosunków między dziedzicem a poddanymi chłopami było świadczenie pracy przez tych ostatnich w zamian za prawo użytkowania „swojego” kawałka gruntu, tudzież posiadanie nędznej chałupiny. A tu masz! zbieranie szyszek, fury winno-chmielowo-miodowe, szarwarki publiczne, strzelanie do watahy w określonym dniu liturgicznego kalendarza, a na domiar kury podymne (które to określenie rozbroiło mnie samą urodą swego brzmienia). Szalenie to ciekawe. I dzięki Tobie z pewnością spróbuję dokształcić się w tej materii. To jeden z tych powodów, dla których uwielbiam te wszystkie genealogiczne poszukiwania. Bardzo Ci dziękuję!
Także i za drugą część odpowiedzi.
Imiona, które podałeś, są dokładnym potwierdzeniem tego, co już udało mi się ustalić. Faktycznie po Łukaszu gospodarstwo nr 17 objął Jakub, aczkolwiek właśnie lata 1780-1800 są tymi, których w Archiwum Archidiecezjalnym brakuje. Wszystkie puzzle jednak układają się właściwie. Wygląda bowiem na to, że ów Jakub Tatoy, o którym wspomniałeś, w rzeczywistości był nie synem, ale zięciem Łukasza. Pojął bowiem za żonę (właśnie w tych brakujących latach) Katarzynę (1758-1842), której nazwisko odnotowano w chwili zgonu jako „Catharina Nowok geborene Tatoń” (sic! z literką „ń” na końcu). Natomiast jej mąż występuje wszędzie (np. w tekście testamentu swojego syna, Paula) jako Jacob Nowok, Besitzer gospodarstwa nr 17. Natomiast dzieci pary Jakub Nowok / Katarzyna Tatoy (Tomasz, Kacper, Jan i Paweł) noszą wszędzie nazwisko „Nowok vel Tatoy”, stąd ze sporą dozą prawdopodobieństwa można domniemywać, że takie jest właśnie pochodzenie owego aliasu (Nowok objął schedę po teściu, Tatoy’u). Przepraszam za zanudzanie Cię takimi detalami, ale są to dla mnie kwestie na tyle pasjonujące, że nader często po prostu nie mogę się powstrzymać 🙂
Jak rozumiem wszakże nazwisko „Nowok” w owych spisach smardzowickich, które posiadasz, się nie pojawia, co oznacza, że Kuba Nowok („Tatoy” w cudzysłowie) skądś przywędrował (tę tezę zdaje się wzmacniać jego nazwisko / przezwisko) i osiadł sobie na Tatoy’owej ojcowiźnie. Boje się wszakże, że dalszy trop w jego sprawie trudno będzie podjąć, bo z przybyszami oczywiście bywa najgorzej…
Niezmiernie Ci dziękuję za pomoc, za szczegółowe wyjaśnienia, za cenne uwagi, za garść jakże ciekawych wiadomości, no i za czas jaki moim sprawom poświęciłeś!
Serdecznie pozdrawiam
Stefan28 sierpnia 2024 o 12:46 #42040Rado
UżytkownikStefanie,
Czy mógłbyś wypisać daty urodzin dzieci pary Jakub Nowok / Katarzyna Tatoy, czyli Tomasza, Kacpra, Jana i Pawła? Czy spotkałeś się, aby któreś z nich nosiło alias Paszek?
Czy w Archiwum Archidiecezjalnym w Katowicach brakuje akt chrztów z Bierunia z lat 1780-1800?Rado
28 sierpnia 2024 o 16:54 #42044Stefan Nowak
UżytkownikRado, proszę uprzejmie.
Według wyników kwerendy w katowickim AAD:
1. Paweł urodził się 26.03.1803 w Smardzowicach jako syn Jacoba Tatoya vel Novok i Cathariny Tatoyki. We wszystkich dokumentach ów Paweł występuje jako Paul Novok (Nowok) vel Tatoy; także w swoim testamencie sporządzonym w roku 1858 (zmarł 28.03.1878)
2. również z informacji z AAD wiem, że Kacper, syn Jakuba Tatoya i Katarzyny przyszedł na świat w dniu 4.06.1789, aczkolwiek, gdy odnotowano zgon jego matki (Katarzyny Nowok z domu Tatoń, 25.01.1842) znalazł się tam dopisek, że pozostawiła trzech dorosłych synów: Thomasa, Jonka i Paula, z czego wynika, że Kacper już wtedy nie żył.
3. Ostatnia informacja pochodząca z AAD dotyczy Jana Nowoka (bez dodatku „Tatoy”), syna Jakuba i (uwaga!) Jadwigi, co może być zwykłym błędem. Urodził się 16.06.1795 w Smardzowicach
4. Przeszukałem samodzielnie księgi metrykalne i znalazłem tylko jednego pasującego Jana i jednego Tomasza Nowoka (również bez aliasów); obaj zmarli w Imielinie.
Jan odszedł 26.05.1868; z podanego wieku (75 lat) wynika, że urodził się w ~1793. To by współgrało z Janem z p.3.
Tomasz zmarł 11.10.1842 jako 55-latek, co oznacza roku urodzenia ~1787.
Istnieje wszakże akt zgonu (30.10.1869) w parafii w Chełmie Śląskim 50-letniej Zofii TAZAJ (tak właśnie!) alias NOWOK, żony Wojciecha Polloczka. Poszukałem więc zapisu o jej ślubie i tam wymieniona jest ona jako córka Tomasza Nowoka z Imielina.
W ten sposób wróciliśmy do Tazaj / Tataj / Tatojów – Nowoków.
A sam trop wydaje się dobry: dwóch synów Nowaków alias Tatoyów przeprowadziło się do Imielina i – to wydaje się logiczne – zerwawszy ze smardzowicką ojcowizną Tatoyów, zaczęło częściej używać nazwiska „Nowok” w miejsce „Nowok alias Tatoy”.
Dlatego późniejsze zapisy (np. dotyczące dzieci tego aliasu nie zawierają).A co do Twojego drugiego pytania wiem, że w AAD brakuje zapisów o ślubach w latach mniej więcej 1780 a 1800, a dotyczących parafii w Lędzinach (bo do niej od zawsze należały Smardzowice). O danych z Bierunia nie wiem, niestety, nic.
Pozdrawiam serdecznie
Stefan-
Ta odpowiedź została zmodyfikowana 6 months, 3 weeks temu przez
Stefan Nowak.
-
Ta odpowiedź została zmodyfikowana 6 months, 3 weeks temu przez
Stefan Nowak.
28 sierpnia 2024 o 17:16 #42047Jadwinia88K
UżytkownikAlexAlex i Historyk85 bardzo Wam dziekuję za odpowiedzi ws Rodziny Gretka.
Wszystko jest możliwe.
Pozdrawiam28 sierpnia 2024 o 20:47 #42048Rado
UżytkownikStefanie,
Pięknie dziękuję. Zatem to pokolenie Tatojów nie ma nic wspólnego z „moimi” Tatojami z Urbanowic, konkretnie Janem Tatojem alias Paszek, ur. ok. 1801 roku, a możliwe, że 10.7.1797 w Urbanowicach.Pozdrawiam,
Rado29 sierpnia 2024 o 01:30 #42049mapex2608
UżytkownikW moim drzewku występuje nazwisko Tatoj. Jak nie zapomnę, to zerknę i wypisze imiona.
29 sierpnia 2024 o 01:55 #42050mapex2608
UżytkownikPaweł Tatoj i jego żona Marta Tatoj z d. Gwoździk mieli 10 dzieci.
1. Roman Tatoj 1912-1978 żona Łucja Biolik
2. Wiktoria, po mężu Biolik 1919-2003
3. Sylwester Tatoj 1929-1996, żona Otylia Kulka.
4. Bernard Tatoj 1933-1993
5. Elżbieta, po mężu Widuch
6. Gertruda po mężu Sitko
7. Jadwiga
8. Józef
9. Rudolf
10. Adolf.24 października 2024 o 20:18 #42724Ewa Sikora
UżytkownikWitam serdecznie,
zwracam sie szczegolnie di pana Jaszczomb. Pochodze z rodziny Norasz Bierunia Starego. Moim dziadkem byl Ludwik Baltazar Noras urodzony 02.01.1910 zonaty z Marta Noras z domu Hycz. Jego ojcem byl Pawel Noras a matka Maria Noras z domu Pawelczyk. Tym samym to moi pradziadkowie.
Czy ma ktos jakis pomysl z jakiej linii Noras pochodzili?
Bede wdzieczna za kazda informacje.
Pozdrawiam Ewa -
Ta odpowiedź została zmodyfikowana 6 months, 3 weeks temu przez
-
AutorWpisy
- Musisz być zalogowany aby odpowiedzieć na ten temat.